• Duże skupisko wiszących
Bez mikroskopu ciężko - To może być Stemonaria irregularis lub inna albo jakiś Stemonitopsis. Czy trzonki miały takie błonkowate otoczki czy nie? Czy leżnia może miała takie czerwonawe zabarwienie? Nie widać tego na zdjęciu, a to mogło by trochę sprawę wyjaśnić. Rozmiar i te srebrzyste resztki ścian zarodni mogą sugerować Stemonaria, ale wtedy leżnia powinna być ciemno-czerwona
Dla mnie to nie takie proste. Akurat się znajdują w takim miejscu (ciemna plama w centrum foty kłody). A do tego marne światło. :-(.
Robiąc foty myślałem że to jakiś grzyb o ciekawej strukturze, dopiero na monitorze zobaczyłem jak się pomyliłem.
Bywa i tak ;-)
Do takich obiektów "pod kłodą" dobrze jest mieć do zdjęć blendę - czyli odblask. Nie musi być to wielka, profesjonalna blenda, może być kawałek plastiku (np. okładka plastikowa) oklejona srebrną folią albo sreberkiem z czekolady ;-). Czasem takie prymitywne narzędzie potrafi zdziałać cuda i dostarczyć światła w takie miejsca.
Znajduję śluzowce w różnych stadiach rozwoju, niektóre na etapie trudnym do wytypowania. Oznaczyłbym czymś te stanowiska żeby nie mieć problemu ze znalezieniem, ale ludzie bywają być dociekliwi. Często towarzyszą mi psy spacerowiczów przy wykonywaniu fotek. Pomimo tego do nich takich drobnych i tam gdzie brak światła się nie dobieram - bez dcr raynoxa. Ale zapowiada się że Mikołaj ma dla mnie niespodziankę. Oby tylko się spełniło. Jeśli tak to w przyszłym roku chyba będziesz miał "upierdliwego" Forumowicza :-).
(wypowiedź edytowana przez wzuhk 05.grudnia.2011)
No to życzę aby Mikołaj okazał się być łaskawy i żeby spełnił te nadzieje ;-). Choć z Mikołajami nigdy nic nie wiadomo, bywają bardzo złośliwi ;-). Ale niezależnie od tego czy Mikołaj przyniesie to co ma przynieść, jednak polecam popróbować zabawy z blendą. Mimo że posiadam specjalną pierścieniową lampę błyskową do macro, w plecaku nadal noszę i używam dość często - dużej blendy, rozpraszacza "sunfire" i takich właśnie małych "blend" zrobionych z plastikowych okładek oklejonych folią aluminiową. W wielu sytuacjach okazują się jednak niezastąpione i potrafią zdziałać cuda ze światłem... Szczególnie gdy obiekt jest pod, lub z boku kłody, wtedy przydaje się to najbardziej. Używam dokładnie takich blend i są zupełnie wystarczające na potrzeby macro:
http://eltec.pl/STUDIO-FOTOGRAFICZNE/Blendy/Blenda-5in1-kolowa-60cm.html http://eltec.pl/STUDIO-FOTOGRAFICZNE/Blendy/Blenda-2in1-kolowa-srebrno-biala-60cm.html