• Program minimum
#573
od lipca 2005
Podczas spaceru w lesie dostrzegłem małą ślużnię pośród mchów porastających stary pieniek.
Ciekaw, co z niej wyrośnie i czy w ogóle da sobie radę, wróciłem w to miejsce za trzy dni. Początkowo nic nie zauważyłem i już myślałem, że śluzowiec poniósl klęskę i nie zdołał się rozmnożyć. Wtedy dostrzegłem maleńką zrosłozarodnię rozpiętą na puszkach mchów i niewiele od nich wiekszą. Jestem pewien, że nigdy bym jej nie zauważył, gdybym specjalnie nie szukał. Może spotkałem Wykwit drobny Fuligo muscorum, a może to jakiś inny gatunek wykonał swój program minimum i odniósł sukces.
#5271
od listopada 2005
W ubiegłym roku obserwowałem identyczne. W uzupełnieniu Twojego wątku dołączam swoje fotki...Z materiałów porównawczych, które posiadam też mi wychodzi, że to Fuligo muscorum. W 'Przewodniku terenowym' Eugeniusza Panka i Maćka Romańskiego na str.19 jest taki sam...
Wygląda na Fuligo muscorum, tak jak podejrzewasz. U mnie też był wysyp tego gatunku. Faktycznie, trudno go znaleźć po wytworzeniu zrosłozarodni, nie rzuca się zbytnio w oczy...