Znalezione 8.07.2006. Typowy las mieszany z przewagą sosny, dużo gałęzi i ściółki z opadłego igliwia i liści. Wyrastał przeważnie na spodniej części gałęzi pod ściółką. Tak wyglądał w dniu, kiedy go znalazłem.
\
\

Pozostawiony w zacisznym miejscu do przesuszenia wyraźnie się zmienił, nawet zaczął się rozwijać. Dzisiaj wygląda tak:
\
\
\
\

A na ostatnim zdjęciu suma przemian jakie się w tym czasie dokonały: oprócz piuropuszy widzimy wyraźnie że stoi na nóżkach, no i te miseczki...
.

Im bardziej przyglądam się zmianom, jakie nastąpiły na pobranym kawałku gałęzi tym bardziej zastanawia mnie pojawienie się tych miseczek, których wcześniej nie było i czy czasem nie jest to Arcyria ferruginea. Chyba, że Arcyria denudata w fazie przejściowej też ma podobne miseczki. Póki co cierpliwie czekam na to co powie Ania R.

Te "miseczki" to kieliszki, do których przyrośnięta jest włośnia :-)

Marku, te "miseczki" byly wczesniej, tylko ich nie zauwazyles, bo zaslonila je wlosnia. Wszystkie gatunki z rodzaju Arcyria maja wlasnie takie "kieliszki". U niektorych gatunkow, np. A. denudata wlosnia jest scisle "przyrosnieta" to tych kieliszkow, a u innych gaunkow wlosnia latwo sie odrywa, jak w przypadku Twojego okazu. Co do identyfikacji do gatunku, to nie jestem pewna, bo nie wiem, na ktorym zdjeciu kolory sa najbardziej naturalne, poza tym przydatna by byla informacja o wielkosci zarodnikow.

Aniu...tak jak mi kiedyś sugerowałaś, w miarę możliwości prezentowane na forum okazy pieczołowicie kompletuję budując paczuszkę. Jeszcze kilka egzemplarzy i zaraz wyślę.