Ostatnie zdjecie (6) to chyba Physarum viride - maworek zielonkawy, byc moze w odmianie, ktora ma kolor pomaranczowy - var. aurantium (maworek zielonkawy złotawy). 4 i 5 wyglada podobnie, natomiast nie wiem, czy 1,2 i 3 to nie jest Physarum citrinum - maworek cytrynowożółty. Makroskopowo mi go przypomina, tylko mam watpliwosci, bo ten powinien miec okrąłgławe wapniaczki, a nie wydluzone, jak te widoczne na zdjeciu spod mikroskopu. Trzeba by sie im dokladniej przygladnac "na żywo".
Gdyby się okazało, że to rzeczywisćie jest maworek cytrynowożółty, to byłoby fajnie, bo on jest rzadki.