Znaleziony dzisiaj, przypadkowo podczas krótkiego postoju w pracy, i zdjęcia robione aparatem "kieszonkowym", zatem niewiele więcej da się z nich wycisnąć, ale może to co widać pozwoli zidentyfikować rodzaj. Aha, drewienko ( fragment gałęzi, prpd sosnowej ) odwrócone do góry nogami, zatem śluzowce rosły "głową" w dół :) , może to ważne :)
Tak, to jest Stemonitopsis. To czy rosły do góry czy w dół nie ma znaczenia, śluzowcom to obojętne. Bardziej przydatną informacją było by to czy trzonki były pokryte błonkowatymi resztkami śluźni czy nie, bo na zdjęciu tego nie widać. Najprawdopodobniej powinien to być jeden z dwóch - Stemonitopsis typhina lub Stemonitopsis hyperopta. Stemonitopsis typhina powinien mieć trzonki pokryte srebrzystą błonką zaschniętej śluźni, czasem tworząca "skrzydełka" wokół trzonka. St. hyperopta raczej ma trzonki czarne, bez resztek śluźni.