• wierzba w samotkach
Supraśl, wierzba nad rzeką, cała obsypana białymi śluzowcami o całkiem pokaźnych rozmiarach. Czy oznaczenie jest prawidłowe?
Najprawdopodobniej to on :-)
Piotrze, dzięki serdeczne za potwierdzenie. Mam prośbę.
Poniżej zdjęcia też chyba samotka zmiennego, o zupełnie innym wyglądzie.Na podstawie grzebania w sieci wydaje mi się, że poniższa budowa jest bardziej typowa. Wyjaśnij mi, od czego zależy forma samotka ( fazy rozwoju?, choć widziałam stare osobniki na zdjęciach takie jak ten poniżej.
Zdjęcie zrobione w końcu czerwca niedaleko Ostródy.
#4308
od maja 2006
Tak, od fazy rozwoju. Cały cykl formowania zarodni (nie owocników), polega na zejściu się z różnych stron śluźni, która z biegiem czasu skupia się w coraz bardziej kształtną formę. Czasami mogą być odstępstwa, gdy coś śluźni przeszkodzi, może to być uszkodzenie mechaniczne albo nie - np zmiana pogody na niedogodne warunki itp.
To już tegoroczne okazy ?
To na pierwszych zdjęciach jest nieco za młode - na tym etapie podobnie może wyglądać Reticularia lycoperdon ale też Amaurochaete oraz inne gatunki tworzące zrosłozarodnie, choć w tym wypadku podłoże - wierzba, eliminuje Amaurochaete. Przydało by się zaobserwować dalsze etapy rozwoju, co powinno sprawę ostatecznie wyjaśnić.
Na 3 zdjęciu jest dojrzewająca zrosłozarodnia Reticularia - prawie na pewno... Bo ze śluzowcami nigdy nic nie wiadomo ;-)
Nie, są stare zdjęcia zrobione w Supraśli nad Supraślą :-)3 maja 2008. Niestety wyjechałam wcześniej, zanim zaczął się zmieniać... Dziękuję za wyjaśnienia