• Grzyb na drzwiach od pieczarkarni
2006.04.22 12:59
atm252.neoplus.adsl.tpnet.pl
Adam Skiba
na drewnainych drzwiach w jeden z pieczrkarni wyrósł sobie dziwny grzyb, zostal zniszczony ale znow sie pokazal, rosnie sobie 1,5 nad ziemia jest tam tem okolo 18 stopni duza wilgotnosc,grzyb jest miekki i bardzo kleisty bez zapachu. co to moze byc??
/image{1}
/image{2}
/image{3}
2006.04.22 13:05
atm252.neoplus.adsl.tpnet.pl
zdjecia
Jakiś śluzowiec, ja nie rozpoznam :-)
Prawdopodobnie mloda Tubiferra ferruginosa. Zeby miec pewnosc, trzeba poczekac az wyschie i zacznie proszyc zarodnikami. Moglbys zebrac okaz i przyslac do mnie? (adres jest w moim profilu)
to jest ten sam okaz co wyzej zdjecie zrobione dzisiaj po poludniu, zdjecia na górze zrobione w sobote rano, wysylam takze zdjecie nowego osobnika.
nowy okaz
Jak na drzwiach od PIECZARKARNI, to może to jest PIECZARKA CZARNOBYLSKA, rocznica przecież jest :-)
good idea zawsze pojawiaja sie na wiosne!!! :)
no normalnie za tymi dzrzwiami co widac na fotkach znajduje sie uprawa pieczarek.
#1608
od września 2004
Nie wiem, ale po tych fotkach, to myślę, że T. ferruginosa jednak odpada... On gdy zaczyna sypać zarodnikami, przybiera chyba taki kolor kawy z mlekiem, albo coś podobnego.
Obserwuj tego kremowego z ostatniej fotki (najlepiej zrób mu jutro następne zdjęcie), a starszego zdejmij z tych drzwi, zasusz i wyślij do Ani. Może coś z tego wyjdzie :-)
No wlasnie, Sebastian, na Tubiferra jest za ciemny. Mam kilka pomyslow, ale nie bede strzelac. Adam ma mi przyslac okaz, wiec mysle, ze Wam powiem co to jest, jak oznacze. A ten drugi zolty, to cos innego - mam nadzieje, ze tez Wam powiem jak oznacze.
Adam, ale masz fajne drzwi!
o 15.00 dzisiaj zrobilem zdjecia osobnikowi ktorego mialem obserwoac(ten kremowy) i lekko bylem w szoku, co zobaczlyem zupelnie brazowy sie zrobil, strasznie wodnisty zreszta widac strózki plynu. stary osobink ten z pierwszych zdjec jutro albo po jutzre pojedzi do Anny( lezy na moim biurku i suszy sie).
No wlasnie. Sluzowce maja to do siebie, ze w stadium sluzni w niczym nie przypominaja okazow doroslych. Jak ten jest wodnisty, to jeszcze trzeba poczekac az sie spokojnie uformuje. A zmiany barwy w czasie formowania cial owocowych to typowa cecha sluzowcow. Czekam cierpliwie na okazy. Moze sie okazac, ze ten drugi to ten sam gatunek, co pierwszy. A czy ten pierwszy na poczatku, zanim zaczal sie robic rozowy tez byl zolto-kremowy, czy czysto bialy?
#2856
od kwietnia 2004