• zielonkawa galaretka
Co roku znajduję ich całe stada na piaszczystej polanie w sosnowym lasku. Fotę zrobiłam w październiku. Trochę mi to wygląda na jakiegoś kisielca (Exidia) ale nie mam pewności... może to z innej bajki jest? Może ktoś pomoże :)
#2233
od sierpnia 2002
Dzięki wielkie!!! :) Ale mnie zatkało! Wprawdzie podejrzewałam że to może być coś "z innej bajki" ale te zdjęcia spod mikroskopu... te łańcuszki... o rany!!! Bakterii się nie spodziewałam... :)
Aż zrobię sobie przy okazji taki preparacik i sprawdzę czy w "moich" galaretkach też takie cuda siedzą... ;)
#2234
od sierpnia 2002
Filemonka!
a jak mnie zatkało?? szok! hehehe.
Masz możliwość zrobienia zdjęć u siebie? Może tojakiś inny gatunek Nostoc i a nuż Sebastian przyjdzie z pomocą i znowu przez miesiąc nie będę potrafił wyjść z wrażenia?
pzdr
Pimpek
U siebie nie ale mam znajomych co mogą :) Na razie będzie problem z pozyskaniem próbek... To daleko, no i ten śnieg... Ale jak będę je miała to na pewno zrobię fotki :)
#1000
od kwietnia 2001
te "galaretki" najłatwiej spotkać na utwardzonych poboczach dróg, na płytach betonowych, w miejscach gdzie stosunkowo długo utrzymują się kałuże
idealne warunki mają w postindustrialnych krajobrazach typu opuszczone fabryki, lotniska, instalacje :)