Grupa kilku "grudek",o średnicy nie przekraczającej 4 cm,wyrastała na pniu powalonej w tym roku sosny.Sosna mogła być już martwa przed powaleniem jej przez wiatr.
W czasie II Zlotu podczas wspinaczki na Wierzycę spotkaliśmy taki okaz. Fotografowało go wielu z nas. Tak wyglądał w moim obiektywie - warto go pokazać: