• Physarum viride ale czy napewno?
Jak zwykle Lubliniec - park. Gałązka prawdopodobnie brzozy obsypana małymi "grzybkami" spękania pasują do Physarum viride, ale kolor nie jest żółty jak w przykładach które znalazłem w sieci.
i jeszcze jedna fotka
choć w niektórych miejscach widzę resztkowe przebarwienia na kolor żółty. Proszę o potwierdzenie moich przypuszczeń.
#2906
od maja 2006
hm... chyba nie tym razem. Physarum viride kojaży mi się z żółtymi, żółtozielonymi zarodniami. Nie wiem jednak czy nie ma też i takiej opcji ... mikroskop rozwiał by niejasności
Oj ten mikroskop, chyba bedę musiał przywlec do domu te śluzki i kogoś poprosić o zbadanie....;-) czy warto?
#2908
od maja 2006
Zawsze warto :-) dobrze jest zrobić solidny zbiór z opisem miejsca, terminu zbioru itd. Ktoś, kiedyś na pewno podejmie się ich oznaczenia.