wygląda na jakąś Pertusaria, z tego to nie czuję się najmocniejszy a i oznaczanie w terenie będzie trudne, bo zarodniki, rakcje barwne etc wchodzą tu często w grę. Jeśli w terenie otwartym, to MOCNO NACIĄGANY kluczyk do częstych białych skorup będzie taki:
1 przedplesze bardzo jednorodne, delikatne, soralia tworzą zwarte, płaskie placki, czasami lekko przebarwiające się na pomarańcz, ale zazwyczaj białawe - Phlyctis argena
1* przedplesze niejednorodne, tworzące koncentryczne "krążki", grudki etc., soralia rzadziej się zlewają, raczej wypukłe do mocno i bardzo mocno wypukłych, białawe lub białe - 2
2 soralia ekstremalnie gorzkie w smaku (trzeba mocniej dziabnąć, bo kubki od gorzkiego są u podstawy języka i na czubek raczej nie poczujesz, zagryź potem czekoladą bo inaczej kolejnego okazu nie oznaczysz w ciągu najbliższej godziny :D ) - Pertusaria amara
2* soralia nie gorzkie - Pertusaria albescens
A w lesie to się nieco komplikuje i kluczyk sprawdzać się będzie jeszcze słabiej. W każdym razie te gatunki w lesie też znajdziesz, wszystkie lubią pnie drzew, Phlyctis regularnie włazi też w lesie na gałęzie.
Dziękuję za wykład, ale dalej stoję w miejscu. Będę musiał przede wszystkim zacząć od próby smakowej.