Amyłka mogłaby być, ale czytam, że ona raczej preferuje mieszkać na korze drzew. Trzeba by tego porosta potraktować podchlorynem wapnia - amyłka będzie pomarańczowa, a kamusznik nie daje reakcji barwnej.
Marku, bez mikroskopu ani rusz - nawet do rodzaju "się nie da" na 100 %. Jak się domyślam fotkujesz w Bieszczadach - tam nawet na betonie czasem takie dziwy rosną że ho ho.