O to wspaniale :) A to przy okazji jakbyś przechodził tam znów to mógłbyś przefocić te żółte naloty po drugiej stronie drzewa? Prawdopodobnie to Hypocenomyce scalaris, ale kto tam wie? :)
piękne popołudnie zaprosiło mnie w to urocze miejsce. Zrobiłem fotkę żółtym nalotom na korze. W naturze to wglądało jakby zaprószone farbą w proszku , niezbyt wyrazisty żółty kolor. Zdjęcie też nie odzwierciedla rzeczywistość. / Fakt, że drobniutki zielony ( chyba mech) zauważyłem dopiero na monitorze. Mam wycinek w domu, pomiędzy kępkami (mchu?)jest jasno-żółto-zielono.