Chrobotek został znaleziony w bezpośrednim sąsiedztwie opisanego w wątku https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/11141/392823.html . Być może jest to ten sam gatunek.











Zdjęcie wykonałem w dniu wyjazdu, nie miałem już żadnych odczynników aby sprawdzić barwienia. Podecja rosły na obszarze 5x5 cm i miały wysokość około 1 cm. Kolorem wyraźnie różniły się od opisanego wcześniej gatunku. Jak sądzicie - Cladonia botrytes, czy coś innego ?

Ciężko powiedzieć, tego wyglądu chrobotki należą do trudnych. Światło jest tu mocne. Powiedz, w terenie owocniki były koralkowe czy brązowe? Jeśli są koralkowe, to dla mnie najbliżej temu do Cladonia macilenta subsp. floerkeana, ale palca bym sobie uciąć nie dał... Tłukę właśnie sekcję cocciferae i jeszcze trochę czasu minie, zanim się w niej lepiej wyrobię :P ogólnie, to bez chemii lepiej nie podchodzić... Ale może ktoś bardziej doświadczony się jeszcze wypowie, poczekajmy :)

Piotr zdecydowanie brązowo-cieliste do ciemnobrązowych. Całkowicie dyskwalifikuje to Cl. macilenta subsp. floerkeana. Nie ta sekcja. Na dodatek dodam, że kolejny sezon zapowiada mi się bez dostępu do odczynników, moje "źródełko" wyschło... O tej porze roku prezentuję tylko te najtrudniejsze, tylko takie zostają do zimowych porządków :). Pozdrawiam.

No to nie będzie lekko. Miałem nadzieję, że może jednak to przez to światło... Trza by to na TLC dać, może by coś wyszło. Jeśli będziesz przejeżdżał gdzieś kiedyś przez Warszawę to daj znać wcześniej, przygotuję Ci mały zapasik z KOH i Pd.

TLC są badaniem, na który mogą sobie pozwolić fachowcy lub... studenci. Odpadam z tej gry :) A tak na poważnie, jak mnie przyciśnie bliżej wiosny gotów jestem specjalnie odwiedzić stolicę, ostatecznie to tylko godzina jazdy. Dzięki za propozycję, jak by co odezwę się.

Nie wiem, co to za chrobotek, ale raczej wykluczam Cladonia botrytes.