Wielkość około pół milimetra.
Były tylko na jednym dębie.
Znalezione wczoraj (śnieg i mróz).
Przy robieniu zdjęć z 30cm z głową prawie przy pniu nie czułem nic... ale ten katar...
#2760
od października 2007
Basia, pytając o zapach, miała na myśli zapewne suchogłówkę korową- grzybka :) . Moim skromnym zdaniem to porost, najprawdopodobniej któraś z trzonecznic, z foto raczej nie do oznaczenia.
Tego roku znalazłem takie "szpileczki" na kilku dębach.
(wypowiedź edytowana przez gonzo 08.grudnia.2010)
Dziękuję ;)
Tam sprawdzałem ;)
Ja bym się jeszcze zastanowił nad Chaenotheca trichialis. Ch. ferruginea powinna posiadać nieco ciemniejsze mazaedium (rzadko również z jakby żółtawym opruszeniem, tutaj brak) i być nieco grubiej ciosana, mniej regularna (główki). W środkowej części zdjęcia jeden trzoneczek posiada (jeśli dobrze widzę) jasne opruszenie zaraz pod główką (charakterystyczne dla Ch. trichialis). Brak też pomarańczowych przebarwień (choć akurat te nie zawsze się u Ch. ferruginea wykształcają). Tylko plecha mogła by być ciut ciemniejsza... Ja po zdjęciu typowałbym albo Ch. trichialis, albo Ch. ferruginea ze wskazaniem na ta pierwszą. Oba gatunki pospolite są na korze dębowej, przy czym Ch. trichialis woli szczeliny, a Ch. ferruginea zadowala się również powierzchnią kory.