Hi, hi, no pewnie że nie ma - nazwy mi się pochrzaniły, bo pisałam z głowy.
Czasem tak mi się robi ;-D
Miało być
Lecanora perpruinosa. Ale muszę Cię zmartwić - grupa
Lecanora dispersa (bo do niej należy perpruinosa) jest strasznie trudna i problematyczna. W Polsce jest tylko jedna osoba, która naprawdę rozumie, o co w niej chodzi...
Przy okazji - Motykę wyrzuć, bo to strzszne jest. Motyka całe życie się zajmował rodziną
Lecanoraceae, poopisywał masę nowych gatunków, a nawet rodzajów, często na podstawie jednego okazu. Nie opublikował tego za życia - po jego śmierci zrobiła to córka. I cały świat oniemiał - nie wiadomo, co z tym zrobić, jak się ustosunkować do tych rewelacji. Oficjalnie wpisano tę parcę na listę "dzieł kłopotliwych" :-)