[ROZDZIAŁ 6 - NIEKTÓRE GLONY CZERNIEJĄ....... listki ?] .....ale niektóre fragmenty zielonych koloni tych niby zwykłych glonów robią się czarne....
[bio czerne glony 1]
[bio czarne glony 2]
[bio czarne glony 3]
Tak więc je zmikroskopowałem i faktycznie zaczyna je oplatac czarna grzybnia.....
[bio czarne mikro 1]
zostawmy w spokoju ten wielokomórkowy brązowy zarodnik :-)))) biorąc poszczególne glony w niewolę :)
[bio czarne mikro 2]
Warto zauważyć, że trafiłem również na "biały proszek" z tą grzybnią:
PYTANIA: Czy to jest już porost, czy jakiś grzybek zainfekował glony? A może takie połączenie glonów i grzybni, bez jakichkolwiek większych form owocnikowania to sa te słynne, ciężkie do oznaczania "proszkowe glony"? Czy one owocnikują kiedykolwiek?
Ale....... ale na innej kupce ?glonów zauważyłem coś, co mnie zastanowiło:
[bio listek 1]
[bio listek 2]
Z tego co pamiętam z różnych gałęzi, to to są niemowlatki takich porostów-listków, które z góry są seledynowe a od spodu zaś czarne. Mają nawet do 1cm wielkości, mogą być takie "rozczłonkowane" jak dłoń, palce....
No i one wyglądają właśnie tak, jakby się tworzyły na tych kępkach glonów, które są właśnie zaczernione. Połączyłem tę czarną powierzchnię glonów z czarnym spodem tych "listków" i może jest to ten sam gatunek? Wówczas byłby to porost.
PYTANIA 2: Czy te zaczernione glony to właśnie początek tworzenia się tych "listków"? Czy to jest plecha? A może to coś innego, dwa różne porosty?
Jeśli porostem jest ten listek, czxarny od spodu a seledynowy od góry, to czy więc te zielone, zaczernione glony są tylko przypadkowym podłożem czy to jest część tego samego organizmu? Można to oznaczyć?
c.d.n. - za moment