Ostatnio na Forum pojawiło się kilka tematów związanych z porostami spoza Polski więc i ja odgrzebałem niewyjaśnione problemy. Posiadam plechę porostu najpewniej z rodzaju Roccella pochodzącą z południowej Korsyki, z rejonu nadmorskiego (sam porost był znaleziony blisko morza). Czy to wyżej sugerowany gatunek? Próby chemiczne wykonam jak najszybciej ( wykonywałem je również wcześniej ale nie mam dobrych notatek - pamiętam, że plecha czerwieniła się od C albo K)

Oto cudeńka:








Na tym zdjęciu widać charakterystyczne lekkie zaróżowienie odcinków plechy rozpoczynające się tuż za miejscem przyczepienia do drewna.

Moje zainteresowanie rodzajem wynika z tego, że tych porostów używa się do produkcji barwników, a dość istotne są konkretne gatunki.

Najpierw napiszę, że żadnego gatunku z Rodzaju Roccella na oczy nie widziałam :-)
Ale ponieważ co do rodzaju nie mam wątpliwości (nic innego tak raczej nie wygląda) a zdjęcia są bardzo dobre, można spróbować oznaczyć to wirtualnie. Korzystam z klucza do porostów Francji, więc na pewno są w nim wszystkie ewentualne gatunki.
Plecha jest sorediowana, na pewno czerwieniejąca od C. Odcinki nie są spłaszczone, tylko obłe. Musisz sprawdzić, czy miąższ w okolicy uczepu (nasady plechy) jest żółty (powinien być). Jesli tak, to mój klucz podaje Roccella fucoides, co jest synonimem R. phycopsis. Czyli Twoje typowanie byłoby dobre.
Jeśli jednak miąższ uczepu jst biały, to klucz prowadzi do R. tuberculata (występującego we Francji właśnie na Korsyce). Ten gatunek ma jednak mocno wypukłe, wystające soralia i wydaje mi się, że wygląda nieco inaczej.

Jedyny problem z twoim okazem stwarza podłoże - zawsze kojarzyłam Roccella z porostami naskalnymi... To się jednak czasem zdarza, że naskalne włażą na martwe drewno, zwłaszcza takie inkrustowane np. solą z areozolu morskiego.

Jeśli chodzi o kolor miąższu u nasady to podczas odrywania kawałków plechy był faktycznie żółty, więc chyba porost jest oznaczony :)

Dziękuję za pomoc, zwłaszcza, że wirtualnie oznaczyć trudno :)