Sądząc po rozgałęzionych chwytnikach, długich i gęstych oraz kształcie i kolorze plechy raczej P.canina. Poczekaj jednak na Piotra, one jest lepszy w tych 'listkach' :)
To może być Peltigera extenuata - jak pisał Martin, żyłki są białe a chwytniki liczne, dobrze wykształcone i włókienkowato rozgałęzione - a barwienie potwierdzające możesz wykonać samodzielnie. Na szczęście odczynnik o dźwięcznej nazwie "C" łątwo uzyskać samodzielnie. Zmieszaj kroplę jakiegoś chlorowego dziadostwa (bielinka, domestos etc) z kilkoma kroplami wody i nanieś kropelkę na soralium. Wtedy sprawa się rozwiąże: P. didactyla nie zabarwi się, a P. exenuata tak. Decyduje oznaczenie chemiczne.
Zgodnie z Twoją , Piotrze, sugestią namieszałem niewielką ilość domestosu z wodą. Aby się upewnić że działa nanioslem trochę na plechę Hypocenomyce scalaris. Zabarwiła się na czerwono - C+ (Wg książki H.Wójciak "Porosty, Mszaki, Paprotniki" takiej reakcji należało oczekiwać) Soralium prezentowanej powyżej Peltigery zabarwiło się na kolor różowy. Po chwili powróciła do barwy pierwotnej. Czy można uznać - C+ ?
Nie mogłem odpowiedzieć wcześniej. Ale naprawię to teraz. Jak najbardziej jest to reakcja C+. Masz w takim razie do czynienia z Peltigera extenuata. Swoją drogą reakcja C+ często jest krótkotrwała i nie zawsze dobrze widoczna.