#1016
od grudnia 2006
Dzięki Piotr. Czerwony kolor owocników zdecydowanie zawęża poszukiwania, ale na to wpadłem oczywiście wcześniej. Jeżeli masz możliwość znalezienia chwili czasu aby zająć się tematem, będę bardzo wdzięczny. Przy okazji - z jakiej literatury korzystasz ? Z Borów Tucholskich przywiozłem ponad 4 tys. fotek porostów. Wyobrażasz sobie tą pracę ? Tegoroczna zima będzie chyba zbyt krótka :) Tak na oko będzie około 100 gatunków, a nie wszystkie przeszły testy chemiczne...
Z tą literaturą to różnie bywa. Korzystam z "The Lichen Flora of Great Britain and Ireland", "Porostów Polskich" Nowaka i Tobolewskiego, "Porosty Borów Tucholskich" L. Lipnickiego, "Porosty, mszaki, paprotniki" H. Wójciak, "Porosty Puszczy Kampinoskiej" J. Zielińskiej (1967), kilku niewielkich książeczek poświęconych różnorakiej tematyce porostowej, artykułów, poza tym korzystam z dostępnych kluczy internetowych oraz konsultuje się od czasu do czasu ze specjalistami. Chrobotki gryzę tak na serio dopiero od niedawna, mam puki co spore w tej grupie braki. Na szczęście nauka mi idzie całkiem sprawnie. Będę szperał, a nuż na coś natrafię. Może jeszcze w międzyczasie odezwie się tutaj ktoś z o wiele większym doświadczeniem, niż ja.
Rzeczywiście 4000 fotek to jest ogrom. Zapowiada Ci się wiele dni pracy. 100 gatunków to już konkret. Gratuluję :)