A może to np. Placocarpus schaereri (płosz schaerera)? Tylko strzał, wydaje się być podobny, choć jakieś różnice też już widzę.. Siedlisko natomiast odpowiada. No chyba że jeszcze rzeczywiście są to dwa garunki... galareta i coś :)
#697
od grudnia 2006
Jarku,bardzo trudna sprawa.Wydaje mi się,że coś z okolic Umbilicaria-Kruszownica, może Dermatocarpon-Skórnica patrząc na pierwszą fotkę.Nie daje mi spokoju ta galaretowata konsystencja... Tu potrzeba większej siły fachowej.
Serdeczne dzięki za Wasze opinie.