Zapomniałem, porosty raczej nie są pasożytami, a krążą poglądy, że wręcz obecność porostów na korze drzew utrudnia ich zarażenie przez grzyby pasożytnicze (nie pamiętam jednak, czyich badań to wynik).
Dane o charakterze zanieczyszczeń uchodzących z zakłądu możesz zdobyć ze "Stanu środowiska w wojewódzwtwie *** za rok **" Coraz częściej Inspektoraty Środowiska umieszczają je na swoich stronach internetowych, więc nie powinno być problemu. A o skali porostowej powinno być coś więcej napisane np w wikipedii. Pozdrówki!
Piotrze wielkie dzięki! Na pewno w wolnych chwilach będę temat drążył, bo mocno zaciekawiło mnie to zjawisko. Kilka lat temu nie widywałem tych pustułek, może i były ale na pewno nie w takich ilościach, bo nie zwróciły mojej uwagi. Może faktycznie jakość powietrza, zaczęła ulegać poprawie? (oby).
Pozdrawiam!
Moja przyjemność. Osobiście robię badania nad porostami od kilku lat w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego i muszę przyznać, że nawet w takim czasie zauważyłem poprawę :) Rozprzestrzeniają się również pospolitsze gatunki krzaczkowate, przez co okolica zaczyna wyglądać naprawdę ciekawie :) W końcu coś pozytywnego, bo miałem już dosyć słuchania, jak wszystko w Polsce wymiera...
Michał, przypomnij sobie Zlot, jak po drodze pokazywałem wręcz eksplodującą ilość porostów, zwłaszcza Xsanthorii...Jeszcze kilka lat temu porostów było jak na lekarstwo...
Powodem było zanieczyszczanie atmosfery przez funkcjonujący tu Zakład Włókien Chemicznych "Chemitex Wistom", którego produkcja oparta była na CS2 (dwusiarczek węgla). Piotr ma rację, że dwutlenek siarki w zasadniczy sposób blokuje rozwój porostów, ale ja rozszerzę jego myśl, że chodzi o wszystkie związki siarki (siarkowodory, chlorowodory ...)
Od kiedy zakład ten został zlikwidowany, pojawiło się tu wiele innych gatunków grzybów i porostów, które miałeś przyjemność oglądać i podziwiać, a których tu wcześniej nie było...
Marku pamiętam. Tylko, że Rokita ma sie dobrze, i nie trzeba mieć mocno wyczulonego zmysłu powonienia, by czuć że jest się w jej pobliżu. Co do tego w jakie związki wzbogaca powietrze nie mam zielonego pojęcia. Wiem tylko, ze w czasie jakichś tam awarii zrzucali do atmosfery spore ilości chloru. Stąd moje zaskoczenie. Pozdrawiam
Błekitnawe, na gałęziach dębu #8
2007.12.04 21:43
BarteK_
Ładne porosty te na samej gorze
Michale. Porosty są znakomitymi Biowskaźnikami zanieczyszczania powietrza!
Jeśli jesteś zainteresowany monitoringiem zanieczyszczania powietrza SO2 To polecam skale porostowe ale w odmianie 10 stopniowej, oryginalną Hawksworth'a i Rose'a i jej modyfikacje do warunków Polski dokonaną przez Prof Kiszkę, ew skalę Fautynowicza! Jeśli jesteś zainteresowany monitoringiem, mogę Ci przesłać Modyfikacje skali do warunków podobnych do Puszczy Kampinoskiej i Wysoczyzny Piotrkowskiej.
Tomek
Tomku, jeśli możesz to prześlij, proszę. Temat coraz bardziej mnie wciąga.
Pozdrawiam