100% pewności da dopiero obserwacja dojrzałych łuszczynek. Trzeba poczekać.
Od zeszłego roku monitoruje gatunek rzepichy i moje podejrzenia skierowałem właśnie w stronę mieszańca Rorippa × hungarica Borbás. W kwietniu odwiedziłem mokre, zalewowe miejsce na łące w pobliżu glinianki. Zebrałem okazy i obserwuję. Rzepicha już kwitnie i prawdopodobnie jest to hybryda rzepichy ziemnowodnej i austriackiej (R. amphibia × R. austriaca). Najważniejsze cechy charakterystyczne (liście, uszka, łuszczynki, szyjka słupka) wydają się pasować do tego mieszańca. Na stanowisku tego taksonu będę w najbliższym czasie. Na początek zdjęcia z kwietnia br.
Podobne łuszczynki ma inny mieszaniec, rzepicha chrzanolistna Rorippa ×armoracioides (Tausch) Fuss, ale takson ten ma inne liście, a uszka ogonków nie są tak wydatne i głęboko obejmujące łodygi jak u rzepichy węgierskiej. Swojego czasu obserwowałem tego mieszańca (zdjęcia) na brzegu uprawy zbożowej. Tak więc zostajemy na razie przy rzepisze węgierskiej.
"Im dalej w las, tym więcej drzew". Czym dłużej przyglądam się moim zebranym okazom, tym więcej wątpliwości czy to domniemana Rorippa ×hungarica. Załączam zdjęcia rzepichy zebranej z tego stanowiska i uprawianej na balkonie. Liście, także ich brzegi, uszka przy nasadzie liści i łodygi pokryte są drobnymi, prostymi włoskami, których niestety, nie widać na zdjęciach. Łuszczynki bardzo drobne, średnio dł. 2 mm, szyjka słupka dł. 1,5 mm. Płatki korony śr. 3,5 mm. Niektóre łuszczynki nierozwinięte.
Jeszcze zdjęcia z terenu. Stanowisko: Jankowa Żagańska, na E od wsi, gm. Iłowa, kwadrat AtPol AD9616 (43). Prosimy autora strony Rorippa x hungarica w Atlasie o pomoc w oznaczeniu tego taksonu.
W rozróżnianiu R. amphibia i R. x hungarica kształt łuszczynek akurat nie jest kluczowy - w obu przypadkach podobny w granicach zmienności. Bardziej istotny jet kształt liści: u R. amphibia wyraźna heterofilia, mniej uszkowate i węższe.
Wydaje się, że siedlisko jest też istotne - w stojącej wodzie można spodziewać się R. amphibia a nie drugiego taksonu, na suchszych terenach odwrotnie.
Można też się przyjrzeć owłosieniu liści - u mieszańców R. austriaca ma być wyraźne od spodu. Osobiście nie sprawdzałem. W oparciu o te sugestie wydaje się, że na stanowisku Jankowa Żagańska to mieszaniec, wypowiedzi 1 i 3 - R. amphibia. Pozdrawiam, Jurek
Dziękuję.