Najbardziej podchodzi Linum austriacum - choć nie podawany z Lubelszczyzny, ale wygląd i siedlisko pasują
Dziękuję, też mi tak wyglądał, no ale ta lokalizacja… czy jest jeszcze jakaś cecha, która by mogła pomóc się upewnić, a której nie sfotografowałam?
Nie wiem jak w Lublinie ale w Chełmie w tym roku zasiali spore ilości właśnie chyba Lnu austriackiego na rondach, i na zieleni wzdłuż dróg oraz na niektórych parkingach, może w Lublinie też tak robili w okolicy i się stąd zasiał. Chyba że był tam w dużych ilościach.
Rzeczywiście blisko jest duża droga, więc coś w tym może być. Było 9 kęp/ roślin na obszarze ok 1000m2.