Niedojrzała Gyromitra parma

26.04.2025 Dolina Kłodawy, na zbutwiałej mszystej kłodzie prawdopodobnie wiązu. Dwa owocniki, póki co niedojrzałe ale hoduje dalej może się uda i nie przejdzie w martini

Co znaczy "... nie przejdzie w martini."?

.. że po do dojrzeniu okaże się, że to jednak Discina martinii?

Tak, o to mi chodziło.

Dziękuję, nie skojarzyłem.

Odruchowo "pociągnęło mnie" w kierunku trunku Martini:-D

Stan obecny z dużej 7-centymetrowej

Dużo worków z wakuolami i "protozarodnikami"

Nie wierzyłem w to ale pojawiają się zarodniki! Raczej to G. parma (22-25 x 11-12). Czekam na siateczkę ale od trzonu pleśń bierze

Asco bardzo ładnie dojrzewa. Jak Ci zaczyna pleśnieć to utnij zainfekowaną część, wywal i po sprawie. Jak tego nie zrobisz to pleśń bardzo szybko rozprzestrzenia się. Przy tak dużych owocnikach wystarczy jego kawałek.

Nie wiem czy siateczkę tak łatwo zaobserwujesz? Cotton Blue jest zbyt "agresywny" w przypadku zarodników Gyromitra.

U mnie w atlasie na stronie Discina perlata znajdziesz zdjęcia zarodników z widoczną siateczką ale w tym przypadku użyłem "mojego" odczynnika (ostatnie zdjęcie z tej strony). Dla porównania masz również w CB.

Tak zrobiłem, staram się to kontrolować. Ja wiem, że większość Asco dojrzewa ale czytając historyczne wpisy na forum, sądzilem, że ta G parma jakoś wyjątkowo niewydajnie robi to w "niewoli"

Zarodnikowanie zatrzymało się. Jedną cechę kluczową (apiculus) widać moim zdaniem

widać: D