...bo wiadomo.Pozwolę sobie otworzyć nowy wątek,bo fotki...trochę...wiecie :)
W piątek 28.09.2007 przybyli ostatni pątnicy Arek i Ewa


I wtedy mogliśmy oficjalnie otworzyć Zlot.
Świetnie to wyszło naszemu Naczelnemu Markowi

Powitał nas też Kierownik Zlotu Old_Rysiu i nasz Kwatermistrz Marek Ciszewski.
Oczywiście nie zapomniałem o naszej żywej encyklopedii i mirkoskopie w jednym-
naszej kochanej Ani K. :-)
Po oficjalnym otwarciu czas na rozdanie gadżetów zlotowych

I czas odespać piątkową podróż-dla niektórych dłuuugą...
A w sobotę...
zaczynamy!!!


Pogoda wymarzona,nastroje wyśmienite i pierwsze wynalazki...


Pierwszy raz widziałem pałeczki (tulostoma) i przewrotki (disciseda)









Ja z Jolką albo Jolka ze mną jak kto woli

Pilica

Jeszcze trochę okolic Tomaszowa Maz...

...i zmiana lasu...

...w którch to łazęgowaliśmy pośród masy podgrzybków,borowików i kani...




Z Rysiem namiętnie szukaliśmy ceglaków ale bez sukcesu

Połaziliśmu,pozbieraliśmy i czas wracać coś zrobić z tymi grzybkami:-0


Jak widać dziewięciu patrzy a jedna robi...
wbrew temu...

i czas na główną kolację Zlotu...

...i jego główna atrakcja


i oczywiście degustacja naszych grzybków w różnych postaciach...
Prosiak lubi pływać???


Humory dopisują...

Impreza trwała jakoś do 4-tej...
ale za to niedziela :-))))

Wymarsz do Rezerwatu Niebieskie Żródła i okolice


Fantastyczne miejsce..




I dalej w nadpilickie lasy obfitujące w grzybki






Były nawet groty...



Muchomor jaskiniowy?Amanita agaricus???

Spinmaster i najmądrzejszy pies w kosmosie Tajga :-)


Na tych piaskach rosną nawet dorodne kanie

i...niestety trza wracać do ośrodka na obiad


Nasza zlotowa Statuła Wolności?





Z Wojtkiem spotkaliśmy Muzułmanów w lesie


bez kitu zobaczcie:-)))

Uczeń przerośnie Mistrza???

I powoli zbliżamy się do końca :-(


Jeszcze po obiedzie ostatnie pogaduchy i niestety trzeba wracać...

To co następny na Kaszubach???

Świetnie! Super! Wreszcie się doczekałam. Fajnie to zrobiliście! To teraz mogę i swoje dać? Po obiadku, bo Pan Kozak do pracy sobie idzie. W osobnym kątku zrobię.

Witam!
Ale fajna relacja z miłej imprezy zlotowo-forumowej! Z przyjemnością obejrzałem, poczytałem, no a wcześniej posłuchałem relacji od "encyklopedii i mikroskopu w jednej osobie" :-).
Tym bardziej żałuję, że nie mogłem być (natłok spraw zawodowo-rodzinnych), ale co się odwlecze, to nie uciecze...

Udanych jeszcze grzybobrań życzę

Serdecznie pozdrawiam

Krzysiek

PS. Spinmaster, a nad tę smaczną rzeczkę to nie ciągnęło ??? Spiningówkę miałeś ? :-)

Tylko jedna obierała? Hihi - ja wiedziałam, na co się zanosi, gdy widziałam to dorocine "wiadro" maślaków w niewinnie wyglądającym plecaczku.
A ktoś pytał:"- dlaczego Wy nie zbieracie maślaków?" Doświadczenie, kochanie, doświadczenie.
W sumie pomagaliśmy sobie potem wzajemnie. Nikt odłogiem leżeć nie został z grzybami nieobranymi. Aż stołków brakło. Co niektórzy na szafkach siedzieli.

(wypowiedź edytowana przez jolka 02.października.2007)

(wypowiedź edytowana przez jolka 02.października.2007)

Tych Niebieskich Źródeł nie mogę sobie odżałować... :-( Póki, co mogę tylko obejrzeć i poczytać fotorelację. Będzie ich pewnie kilka, niby tylko dwa dni, a jest co wspominać. :-)

Tak, przepiękne tereny, prześwietna wycieczka.

Jolu domyślam się, a właściwie widzę na waszych fotach. Oj z następnego Zlotu nikt i nic mnie prędzej nie wygoni.

Ma Cię trzymać za słowo? Urlopy! Urlopy!

Za całokształt przyznaję Rysiowi Order Grzyba Ceglastoporego

Proszę o projekty odznaczenia i ewentualnych sponsorów :-)))

Mirki2 :)Tak się zastanawiałem, czy ta fota tu zawiśnie :) Pozdrawiam

Co to za fota? Skąd taki Rysio?

Jola podstępem wyłudziliśmy dowód i jest fota. ;)

A! Słuchajcie! Rysio nie przyznał się, że jadł muchomora na zlocie! Pewnie zapomniał. Ma ktos zdjęcie? Było robione?
Przed chwilą dzwonił do mnie Wojtek Mazurkiewicz. Siedzi w lesie i kosi grzyby. Zazdrościmy mu, prawda?

Wojtek ma dobrze bo ma blisko do lasu!!!! I jeszcze mu praca pozwala na grzybowe szaleństwa.
Ja chcę do lasu!!!!! Buuuuuuuuuuu!!!!
A tu tylko mury i mury i rury....................wydechowe.

Mirki - gratuluje - z tak małej fotki z dowodu zrobić tak dużą fotę - super aparat i obiektyw. Na szczęście w realu nie jestem taki brzydki :-)

http://mirki2.wrzuta.pl/film/iy3xNlFuQl/
...tak przed II Zlotem...

Ja bardzo grzecznie poproszę o przysłanie mi zdjęcia, gdy obieram maślaki, siedząc na szafce. Jest mi ono bardzo potrzebne do szczęścia.