u Ciebie w ogóle nie ma śniegu? :D
Na otwartej przestrzeni wyparował. W cieniu jeszcze są połacie, a w miniony piątek było błoto pośniegowe ( i kąpiel w kałuży zlodowaciałej wody ze śniegiem - wywrotka rowerowa).
Tfu ! Ale nic mnie nie rusza ;)
Jeśli to GREJ, to będę musiał się pofatygować i poszukać większych owocników.
W domu mam jeden 5-mm.
Aniu, przyjmiesz go do sprawdzenia :-). Jeśli znajdę większe?
(wypowiedź edytowana przez wzuhk 20.lutego.2012)
Skraj Puszczy Wkrzańskiej. Na pierwszym zdjęciu, za tymi sosenkami teren podmokły, a dalej rozlewiska historycznego Wodozbioru Szczecińskiego.
Obok piaszczysta droga. Po drugiej stronie drogi las sosnowy z domieszką brzozy i dębu.
53,493867 14,551155
ATPOL: AB-73
Dziękuję.