Trafiłem na piękną łakę. Kilkanaście hektarów to przejrzenia.
Szybko zapada zmrok, jednak już na samym początku udało mi się coś ciekawego napotkać.
Środowisko
Owocniki w liczbie kilkunastu wyrastały w trawie. Czarne i brązowoczarne, sadzowate, suche. Trzony zróżnicowane. Niektóre długie jak u
Geoglossum fallax inne zaś prawie niewidoczne - zredukowane (jak u G. cookeianum). Niektóre owocniki były ogromne - największy osiągał 14 cm.
Początkowo byłem pewny że reprezentowały rodzaj
Geoglossum. Mikroskop jednak szybko to zweryfikował. W hymenium pomiędzy workami i parafizami pojawiły się sety.
To sporo uprościło oznaczenie.
Worki 8-mio zarodnikowe.
Zarodniki brązowe, posiadały do 7 sept, dojrzałe dł. 95-107 um.
Parafizy septowane, często zakrzywione na wierzchołku, bezbarwne lub tylko lekko brązowe.
Wszystkie cechy mikroskopowe wskazują na
Trichoglossum walteri (wypowiedź edytowana przez waldek 13.października.2011)