Takie same znalazłem wczoraj na wypalenisku i myślę,że to A.praecox...
Też brałem ją pod uwagę ale literatura podaje, że ta ma zapach mączny. Zapach moich był zupełnie inny, można by okreslic jako stęchły.
Moje,żeby było śmiesznie pachniały bardzo przyjemnie-grzybkowo.Maką nic a nic...
Ja się wcale temu nie dziwie, bo wczoraj, jak zacząłem w necie szukać o nich informacji to mnie cholera brała. Masa informacji sprzecznych:-(((
Cytat M.Snowarskiego "Jest to gatunek bardzo zmienny". :-)