Kilkadziesiąt owocników - 3 cm średnicy owocnika, 2 cm wysokości.

Ja bym mu dał na imię Geastrum fornicatum (gwiazdosz wzniesiony), ale zaczekaj na opinię biegłych:-)

Nie podoba mi się całkowity brak szyjki oraz ilość ramion - 7-8 u wszystkich owocników. Myślę, że Ania jak tu zajrzy to rozwieje wątpliwości a być może i ktoś inny to zrobi:) W razie czego mogę tam zajrzeć - daleko nie mam a skoro rośnie tam także Phallus hadriani w ilości zatrważającej to watro to zrobić, bo może rosną tam także inne gatunki chronione;)

Chyba ich nigdy nie nauczę sie rozpoznawać:-(
Coś też mi teraz nie bardzo pasi i się zastanawiam czy , jednak pomimo braku szyjki nie będzie to g. długoszyjkowy?
Tego jednak nigdy młodego tak jak Twoje nie widziałem.

Poproszę zbliżenie na powierzchnię główki :-) Powierzchnia jest gładka czy chropowata (lupa)?
Typuje G. schmidelii.
Wykluczam G. fornicatum ze względu na karbowany perystom i brak "miseczki" (rozwarstwionych ramion).

Oto zbliżenie na główkę. Na tych zdjęciach jednak widać szyjkę, co znaczy, że znaczy, że myliłem się poprzednio twierdząc, iż ta nie występuje u wszystkich owocników;) Jeśli chodzi o chropowatość to wydaje mi się, że jednak są gładkie, choć lupy przy sobie niestety nie miałem;/

Jak dla mnie - G. pectinatum.

No wobec takich rozbieżności - poproszę owocnik do zbadania :-)

Małe rozmiary owocnika, krótka szyjka, zarodniki z niskimi zaokrąglonymi brodawkami - G. schmidelii

Dzięki wielkie Aniu za oznaczenie:) Zgłoszę go do rejestru jak tylko znajdę chwilkę, bo widzę, że pomimo informacji o szerokim rozpowszechnieniu tego gatunku nikt go do tej pory nie zgłaszał ani jako G. nanum ani jako G. schmidelii...

G. schmidelii jest gatunkiem występującym na suchych łąkach i na ich "zastępnikach" - trawniki, nasłonecznione miejsca w sadach, nasypy przydrożne. Tam dość rzadko pojawiają się osoby zainteresowane grzybami. Stąd pewnie wiele stanowisk jest do odkrycia.
A Twój gdzie rósł?

Moje rosły na dość stromej skarpie w parku w Warszawie z koszoną trawą. Znalezione całkowicie przypadkiem. Prawdopodobnie gdyby nie fakt, że schodziłem po niej, żeby sprawdzić czy rosnący na dole sromotnik to sromotnik fiołkowy czy bezwstydny, to nigdy bym ich nie zauważył, mimo iż rosły dość blisko ścieżki. Sromotnik okazał się być fiołkowym, więc to już 2 chronione gatunki koło siebie, a "mój" kwadrat ATPOL prawdziwą oazą tegoż sromotnika:)

Dziś znalazłam nowe stanowisko gwiazdoszy (zresztą to jest moje pierwsze w mojej gminie)!
Rosło ich około 30 sztuk pod świerkiem przy drodze żużlowej.
W niedalekiej odległości (ten sam ATPOL) rosły jeszcze dwa świeże siedzunie sosnowe!
Fotki gwiazdoszy wstawię jak uda mi się pozmniejszać.
Gwiazdosze dochodziły do 10 cm (rozpiętość ramion) i wys. około 4 cm.
To były gwiazdosze 9 - 10 ramienne.

To moje dzisiejsze gwiazdosze:

A to stanowisko ich występowania:

Te wyglądają na młode G. pectinatum. Były jakieś starsze owocniki? Z cienkimi ramionami i długą szyjką?

Są Aniu, właśnie ten największy jest już "cienki"!
Pobrałam próbkę dla Ciebie, już się suszy...

dzięki :-)