Jestem prawie pewien że gdzieś już tego grzybka widziałem i to najpewniej na tym forum ale teraz nic o nim nie mogę znaleźć. Pień iglastego skoro jego połowę porastała pępowniczka dzwonkowata. Z drugiej zaś strony takie oto szaraczki???
Aniu czy to ta sama co na czerwonej liście Hydropus marginella [E]. Czyżby błąd w pisowni?
Jeśli to ta sama to dobrą mam wiadomość. Wczoraj w ciągu dwóch godzin spaceru po P. Knyszyńskiej znalazłem jej trzy stanowiska. Może więc przynajmniej u mnie nie wymrze:-))
OK:-) Z jednego stanowiska zebrałem owocniki, więc pojadą do Ciebie. Dzięki:-)
Z nią pewnie tak jest jak u mnie z twardziakiem muszlowym - Panus conchatus. W ubiegłym roku spotykałem go "na każdym kroku" a w tym, jeszcze nie miałem przyjemności, pomimo że, odwiedzałem nawet jego stare stanowiska. Kapryśne te grzybki.