Owocniki tego grzybka dość szczelnie pokrywały fragment zmurszałego,leżącego na ziemi drzewka liściastego.









Na 3 i 4 zdjęciu widać czarną,połyskującą plamę ,jest to miejsce po oderwaniu liścia (tego ze zd.1).Jak widać przylegający liśc ograniczył rozrost owocników.

Oczywiście Mollisia, ale się ich tam namnożyło. Można by coś typować.... ale jednak mikroskop. Fajnie tak wygląda obrośnięte.

Spod mikroskopu to jedynie kształt zarodników mogę pokazać (choć nie wiem czy to coś da).Zarodniki miały ok 12 mikronów długości (pomiar "z oka"-niestety jeszcze się nie dorobiłem odpowiedniego sprzętu)

mollisia możemy oznaczać na dwa sposoby:

a) obłożyć się literaturą dot. setek gatunków w ujęciu dziesiątek autorów, śledzić taksonomię rodzaju i się w nim specjalizować
b) używać klucza Andreasa (mollisia.de" target="_blank">www.mollisia.de) i bardzo dokładnie dokumentować gatunki, które są nim nieoznaczalne

obawiam się, że innego sposobu nie ma i znajomi, z którymi o tym dyskutuję prezentują identyczne stanowisko.

Ponieważ nie potrafię się zdecydować na specjalizację - wybrałem wariant "B". Przejrzyj sobie ten klucz, aby zobaczyć po jakich cechach on prowadzi, jakich sprawdzeń wymaga żeby dotrzeć +/- w pobliże gatunku.

pozdrawiam
Pimpek

Danke schon.Ich nichts verstehen. :)