Co roku w tym samym miejscu, o tej samej porze wyrastają takie same Pezaza. Duże (często ponad 10 cm), nie wydzielają soku. Rosną na ziemi, ale bogatej w szczątki drewna i w ogóle różne resztki organiczne. W promieniu 2 m od dużego wypaleniska (wielkiego kopca popiołu, palonego przez wiele lat). Zarodniki ornamentowane.

zdjęcia i rozważania z poprzednich lat:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/95110.html

wymiary zarodników: 18 x 9
posiadają dwie kropelki

(wypowiedź edytowana przez listek 27.maja.2009)

czy to możliwe, aby Peziza badia miała tak wyglądające zarodniki w wodzie (to znaczy bez siateczki)?

Nie, tak wypukłych brodawek nie ma.
Ja jej nie oznaczyłam w końcu?

nie, nie oznaczyłaś

Teraz się do niej szybko nie dokopię wśród kopert i kopertek :-(