W drugim etapie tej rekonesansowej wycieczki po Trzebini udałem się do Gaja. Na pierwszej mapie firmy Compass oznaczyłem dwa pierwsze dokumentowane miejsca oraz trasę, która przebyłem rowerem.



Ulica Niecała wyprowadza nas na szczyt wzniesienia z którego w kierunku północnym rozciąga się szeroki widok. Zalesiony pagór pośrodku zdjęcia to następny cel naszej wyprawy, czyli Eksnerówka. Przy okazji proszę zwrócić uwagę na to, że mapa nie nadąża za zmianą jego wyglądu.



Zerkając w kierunku północno-wschodnim dostrzegamy przede wszystkim elektrownię Siersza II.



Zerkamy jeszcze bardziej ku wschodowi. Teraz na pierwszym planie mamy jeden z celów naszego postoju, czyli byłą hałdę kopalnianą. Wzgórza po prawej stronie zdjęcia to na pierwszym planie Kamienna Góra, a na nieco dalszym Dębno.



Wystarczy jednak zerknąć pod nogi, aby całe przyjemne dotąd doznania prysły niczym mydlana bańka.



Ale nic to, idziemy na hałdę. Jej niewątpliwą ozdobą jest ta młoda sosna zwyczajna - Pinus sylvestris.



Kolejne drzewa tego gatunku kanalizują widok na elektrownię Siersza II.



Stok hałdy jest rozjeżdżony. Stanowi bowiem spore wyzwanie dla miłośników ekstremalnej jazdy. U stóp hałdy rządzi orlica pospolita - Pteridium aquilinum. W tle mamy doskonały widok na Eksnerówkę.



Bardzo szybko udałem się do punktu drugiego, czyli Eksnerówki. Tak prezentuje się po przekroczeniu linii kolejowej.



Zdobyłem część stoku i spojrzałem za siebie. Wzgórze na horyzoncie to Przygoń, najwyższe wzniesienie Jaworzna.



Przy drodze na szczyt natrafiłem na mrowisko. To dzieło dużych rudych mrówek leśnych.



Celowo nie piszę mrówki rudnicy, ponieważ myrmekolodzy coś tam majstrują przy tym gatunku, rozmieniając go na drobne. W każdym bądź razie odniosłem takie wrażenie szukając informacji na jego temat. Dlatego proponuję kilka zbliżeń tych pracowitych owadów, aby bardziej dociekliwym czytelnikom ułatwić zadanie.







Na szczycie Eksnerówki rośnie las. Na jego skraju znajdziemy betonową wieżę triangulacyjną.



Z północnego stoku z luki pomiędzy drzewami zerkamy na piaskownię.





Następnie bardzo szybko przemieszczam się ku wschodniemu skrajowi zadrzewienia. Teraz elektrownia Siersza II jest zdecydowaną dominantą na linii horyzontu. Na lewo od niej wyłania się Mysowa Góra.



W kolejnym etapie bardzo szybko przemieszczam się w kierunku Gaja. Tutaj moim celem było wzniesienie Wilcza Góra, jedna z Zielonych Pereł Trzebini. Aby lepiej przybliżyć tę okolicę dodaję kolejny fragment mapy firmy Compass.



Zza zachodniego stoku Wilczej Góry elektrownia Siersza II wygląda przytłaczająco.



Kiedy spojrzymy dokładnie na północ widzimy tylko luźną zabudowę oraz fragment kompleksu leśnego, w którym skrywa się Mysowa Góra, druga część tej Zielonej Perły Trzebini.



Ale elektrownia rządzi. Może nam to się nie podobać, ale trudno dzisiaj żyć bez elektryczności. Na początek oglądamy zakład.



Następnie zgrupowanie chłodni kominowych.



Teraz zerkamy na południowy-wschód. Oto w pełnej krasie Kamienna Góra.



Zerkamy ponownie w lewo od niej i oglądamy Górę Dębno.



Kiedy spojrzymy dokładnie na zachód na pierwszym planie zobaczymy Eksnerówkę. Jaworznicki Przygoń jest przez nią zasłonięty. Wzgórza na prawo od niej znajdują się w Bukownie. Jedno z nich to Maraskowa Góra.



Po opuszczeniu Wilczej Góry w punkcie drugim podziwiamy kapliczkę.





Następnie ruszam na północ, ale ta część fotoreportażu zostanie przedstawiona w trzeciej części.
PS. O ile wszystko dobrze policzyłem, ten wątek jest 900. fotoreportażem, który zamieściłem w tym dziale.

(wypowiedź edytowana przez piotr_grzegorzek 04.marca.2012)