W tym wątku -
https://www.bio-forum.pl/cgi-local/board-auth.cgi?file=/3280/403848.html - przemierzałem las na Podłężu z północy na południe. Tym razem wędruję wzdłuż południowej krawędzi w osi wyznaczonych tamtędy ścieżek rowerowych. Tak to wygląda na mapie firmy Compass.
Startujemy od południowo-wschodniego krańca przy ulicy S. Moniuszki.
Oto jest początek ścieżek rowerowych. Jak widać otaczającemu drzewostanowi przydałoby się strzyżenie. Wszak wiele gałęzi znajduje się na wysokości oczu przeciętnego rowerzysty.
Mnie to zasadniczo wszystko było jedno, ponieważ i tak prowadziłem rower, gdyż zajmowałem się poszukiwaniem grzybów pasożytniczych. Oto jeden w upolowanych okazów - Peronospora parasitica na
Capsella bursa-pastoris.
Był tutaj również bielik krzyżowych - Albugo candida, oczywiście na
Capsella bursa-pastoris, ale jego nie fotografowałem. Roślinność zielna na skraju lasu jest dość bujna, ale te pokrzywy zwyczajne -
Urtica dioica oraz glistnik jaskółcze ziele -
Chelidonium maius były zdrowe.
W dalszej części lasu ścieżki rowerowe także są wąskie i zarośnięte.
W drzewostanie dominuje dąb czerwony -
Quercus borealis var. Maxima. Oczywiście większość względem tego gatunku używa nazwy
Quercus rubra, ale nie mam pewności, czy jest ona poprawna.
W tej części lasu trafił się łan jastrzębca leśnego -
Hieracium murorum. Oto seria zdjęć prezentująca ten gatunek. Oczywiście, bardziej drobiazgowi specjaliści powiedzieli by, że to jedna ze 180 wariacji na temat tego gatunku.
Idę dalej. Jak widać ścieżka rowerowa jest w dalszym ciągu raczej nieprzejezdna.
Jak widać, drzewostan po jej bokach jest stosunkowo łatwy do zredukowania.
Ja jednak konsekwentnie poszukuję chorych roślin. Oto zdrowy jaskier rozłogowy - Ranunculus repens.
Zdrowy był również pięciornik kurze ziele - Potentilla erecta.
A oto łan także zdrowego przetacznika ożankowego - Veronica chamaedrys.
Jesteśmy już bardzo blisko zachodniego skraju lasu. Tutaj udało mi się znaleźć ciekawie ułożone liście młodych dębów szypułkowych - Quercus robur.
Była również w tej okolicy mocno zjedzona kalina koralowa - Viburnum opulus.
Kończymy nasz pobyt w tym lesie. Tak wygląda drugi, zachodni kraniec tych ścieżek rowerowych. Jak widać, niewiele widać, przed wyjazdem na bardzo ruchliwą drogę, która tutaj jest częścią obwodnicy Jaworzna.