Cały czas próbuję trafić na czyrenia bukowego... Mam nadzieję, że tym razem się udało :) Okazy, które prezentuję poniżej znalazłam trzy dni temu w Puszczy Goleniowskiej, wyrastały na lichym buku:
Jak myślicie - czy to może być Phellinus nigricans (czyreń bukowy)?
:-) Niestety to jest Fomes fomentarius:- (
Phellinus nigricans musisz szukać na Betula bo to jest gatunek związany z tym żywicielem.
:- ( Czyli znowu ten paskuda - hubiak zrobił mnie w trąbę;)
Czegoś jednak nie rozumiem... Ten ciemny miąższ na przekroju - myślałam, że może być tylko u czyrenia? Także z tym żywicielem - pamiętam Darku jak kiedyś tłumaczyłeś, że czyreń bukowy wcale nie jest tak bardzo "bukowy" ale przecież był znajdowany na buku np.:
Również prof. Wojewoda w Checklist wskazywał między innymi na Fagus...?
Hubiak wyglada jakby był przyklejony do drzewa a czyreń zawsze wyrasta jakby ze środka pnia-w ranie, zniekształceniu. Ale to tylko moje spostrzeżenie. Ostatnio takiego widziałem na buku
Od 2002 roku wiele się zmieniło:-)
Współczesne i aktualne ustalenia są takie, że Phellinus wystepujący w Europie północnej i środkowej na Fagus i Carpinus to Phellinus alni - jeden z nielicznych czyreni o szerokim spektrum żywicieli, pasożytujący na drzewach z wielu różnych rodzajów. Inne gatunki są przeważnie wąsko wyspecjalizowane (przynajmniej do rodzaju, także do konkretnego gatunku). Phellinus nigricans według obecnego stanu wiedzy jest przywiązany do Betula, na Fagus, Carpinus i drzewach z innych rodzajów nie występuje.
Profesor Wojewoda opierał się na wcześniejszych koncepcjach (np. A. Cernego) i tak to zostało utrwalone w czekliście. Niestety są to ujęcia już nieaktualne. Polska nazwa dla Phellinus nigricans też jest do zmiany ponieważ nijak się ma do obecnych ujęć taksonomicznych. Phellinus nigricans to grzyb "brzozowy". Oczywiście jest nadzieja, że z czasem (setki lat? a może gwałtowana mutacja) ten czyreń z Fagus wyspecjalizuje się na tyle, że stworzy odrębny (genetycznie, a może także morfologicznie) takson i wtedy polską nazwę dla Phellinus "fagi" będzie można reaktywować.
Wracając do wątku - popatrz na ładny przekrój, który wykonałaś - widać na nim, że w miąższu, w miejscu przyrastania do drzewa jest plus minus kulista "wkładka" z ziarnistej grzybni, całkowicie inna od jaśniejszego miąższu. To jest cecha charakterystyczna Fomes, po której można go bezbłędnie rozpoznać i odróżnić od Fomitopsis i Phellinus nawet w okazach fosylnych. Podobny "ziarnisty rdzeń" mają także gatunki z rodzaju Inocutis (dawniej Inonotus rheades, Inonotus dryophilus).
Co do koloru miąższu - czy on jest jasny czy ciemny to nie wiem, bo to zależy od punktu odniesienia, dla mnie jest zdecydowanie za jasny na miąższ Phellinus, to jest kolor miąższu strego okazu Fomes:-D
Bardzo dziękuję Darku za tak jednoznaczne i obszerne wyjaśnienia:-)) W końcu wiem jaka cecha była i jest podstawą do tak pewnego odróżniania hubiaka od czyrenia - do tej pory nie mogłam zrozumieć dlaczego Ty widzisz hubiaka zawsze tam, gdzie mnie (i pewnie wielu innym) czyreń wydawał się pewniakiem;-) Owszem, wiedziałam o wyróżniającej się od miąższu, kulistej grzybni w miejscu przyrośnięcia hubiaka do pnia ale nie wiedziałam, że jest to cecha charakterystyczna tylko dla tego gatunku oraz rodzaju Inocutis.
Rozumiem też teraz dlaczego do tej pory, pomimo skrupulatnego oglądania buków (których w Puszczy Bukowej jest pod dostatkiem;), nie udało mi się znaleźć czyrenia bukowego;-)