Sporo owocników, na kopie siana w lesie. Po siedlisku jestem skłonna oznaczyć ją jako Peziza vesiculosa. Wyrosła w okresie długotrwałych opadów deszczu w towarzystwie Coprinus sp. Zdjęcia z 09 maja 2010.
(wypowiedź edytowana przez Anna_Hreczka 06. stycznia. 2011)
na takim substracie to może być Peziza vesiculosa
I w takich grupach, chyba nic innego nie może wyrastać:-)
I co z nią zrobić? Nie ma jej w atlasie, ani na liście gatunków rzadko notowanych...
Aniu, Marek chętnie zamieści Twoje zdjęcia w atlasie. Jeśli masz suszka, to prześlij do mnie, a ja po potwierdzeniu, że to ona (w trybie pilnym:-) dam znać Markowi i dogadacie się ze zdjęciami - ok?
Mam jakieś fragmenty owocników (bo to bardzo kruchy i łamliwy grzybek), to prześlę Ci Aniu z pozostałymi:-)
(wypowiedź edytowana przez Anna_Hreczka 30. stycznia. 2011)
ok:-)
Chyba już mi grypa odpuszcza, bo znów zaczynam myśleć o grzybach pozytywnie:-)))
Mirku, mam wrażenie, że Twoje troszkę inaczej wyglądają. Może to zmienny gatunek?:-)
Moje to jeszcze maluchy. Jedyny dorosły owocnik pokazany jest na zdjęciu ze ślimakiem (pierwszy wątek). Twoje tez poogryzane ale nie uchwyciłaś tego momentu. Spóźniłaś się na ucztę:-)))
W drugim wątku to zupełne maluchy (średnica 4-7mm).
Ale tak jak A. K. napisała w moim przypadku to 99. 99% pewności.
Pod mikroskopem nie były:- (
Założyłam, że Twoje Mirku wszystkie są bardzo młode. Ale wiadomo - mikroskop i tyle.
Sprawdziłąm - te z tego wątku - P. vesiculosa.
Aniu, mamy gdzieś miejsce, żeby zapisywac takie ultra-rekordowo-szybkie oznaczenia?:-): D: P
: P przypadek:-)) wczoraj przyszły dwa pudełka i koperta:-) dzisiaj rozpakowywałam:-))